Wakacyjny wypoczynek dla dzieci, które nie są miłośnikami sportu...

Wakacyjny wypoczynek dla dzieci, które nie są miłośnikami sportu...

Białostocka Akademia Rodziny zaprasza do przeczytania artykułu „Wakacyjny wypoczynek dla dzieci, które nie są miłośnikami sportu – jak to zrobić, by było ciekawie i przyjemnie, ale jednak aktywnie".

mgr Patrycja Pilis - pedagog, arteterapeuta, terapeuta dzieci i młodzieży, certyfikowany trener Treningu Umiejętności Społecznych oraz Treningu Pewności Siebie.

WAKACYJNY WYPOCZYNEK DLA DZIECI, KTÓRE NIE SĄ MIŁOŚNIKAMI SPORTU -

JAK TO ZROBIĆ, BY BYŁO CIEKAWIE I PRZYJEMNIE, ALE JEDNAK AKTYWNIE


Planując letni wypoczynek dzieci i młodzieży, w pierwszej kolejności na myśl przychodzą różne oferty wypoczynku zorganizowanego takie jak: kolonie, półkolonie, imprezy obfitujące w mnogość zabaw ruchowych, konkursów i gier sportowych. Co zrobić jeśli dziecko nie jest entuzjastą aktywności fizycznej? W jaki sposób zorganizować czas, aby dziecko się nie nudziło? Opcji jest kilka, ale dobrze byłoby zacząć od zastanowienia się nad tym, dlaczego dziecko nie lubi sportu. Ruch jest ważnym elementem rozwoju dziecka, warto jest więc dowiedzieć się nieco więcej na temat preferencji własnego dziecka.

Może okazać się, że lubi ruch ale nie przepada za czymś konkretnym np. sportami drużynowymi lub brakuje mu pewnych umiejętności i obawia się odrzucenia przez rówieśników. Znając przyczynę łatwiej będzie zmotywować dziecko do większej aktywności. Jeśli jednak przyczyna leży gdzie indziej, wiedza na temat preferencji dziecka pomoże rodzicom dopasować formy spędzania czasu do jego upodobań. Chcąc zorganizować czas tak, aby był ciekawy i przyjemny, proponowane zajęcia powinny być związane z tym co dziecko interesuje. Jeśli z jakiegoś powodu rodzic nie ma takiej wiedzy, lub dziecko samo nie potrafi określić swoich zainteresowań, dobrym pomysłem na początek będzie wspólne ustalenie chociażby kierunku; muzyka, plastyka, przyroda itp.

W pierwszej kolejności warto zajrzeć na oficjalną stronę swojego miasta. Możemy tam znaleźć mnóstwo różnorodnych ofert spędzania czasu dla dzieci i młodzieży. Szczególnie w okresie wakacji oferta jest bardzo bogata. Wyszukując ofertę należy skupić się na tym, co nasze dziecko lubi, co tak naprawdę je interesuje. Przeglądając ogłoszenia znajdziemy nie tylko te związane ze sportem i aktywnością fizyczną, ale także te rozwijające zdolności manualne, kreatywność, logiczne myślenie, czyli takie, które nie wymagają ruchu.W ten sposób dziecko będzie nie tylko dobrze się bawić, ale także będzie miało okazję rozwinąć swoje umiejętności, być może nawet odnaleźć swoje pasje i zainteresowania.

Dla miłośników gier komputerowych, których ostatnimi czasy jest coraz więcej, możemy zaproponować np. warsztaty z programowania. Zajęcia takie są dobrą alternatywą dla dysfunkcyjnego korzystania z Internetu. Dostępne oferty kierowane są do dzieci w wieku już od 6 roku zycia. Wartością dodaną takiej formy spędzania czasu jest umożliwienie dziecku poznanie świata gier komputerowych z nieco innej strony, zainteresowanie się technologią procesu tworzenia gier i rozwijanie praktycznych umiejętności.Komputer, tablet i telefon to technologia. Jeśli nasze dziecko już się tym interesuje może warto, aby rodzic pokierował tym zainteresowaniem, tak aby przyniosło to korzyść dla dziecka, a nie tylko pełniło funkcję „wypełniacza czasu”.W ofertach miasta możemy również znaleźć warsztaty kulinarne, plastyczne, artystyczne, a także liczne konkursy.

W sytuacji, kiedy rodzice nie mają możliwości wyjazdu z dziećmi na wakacje i muszą zostać w mieście można spróbować zorganizować wspólny czas dla całej rodziny. Jedną z opcji może być zorganizowanie pikniku, na który oprócz jedzenia możemy zabrać gry planszowe, przyrządy do rysowania itp.W trakcie planowania wspólnego czasu warto ustalić co konkretnie chcemy robić, jakie mamy opcje.Można skorzystać z infrastruktury miasta, odwiedzić parki i lasy, poszukać punktów widokowych. Dostępne są również miejsca gdzie można podziwiać, a nawet karmić zwierzęta. Przebywanie wśród natury to dobry sposób na rozwijanie wrażliwości dziecka.

Dla domatorów ciekawym pomysłem może być zorganizowanie wieczorów tematycznych, filmowych, na które można zaprosić kolegów i koleżanki lub spędzić go z rodziną. W organizację takiego wieczoru dobrze jest zaangażować dziecko, ponieważ już samo przygotowanie takiego wydarzenia może być bardzo atrakcyjne; ustalenie repertuaru, przygotowanie przekąsek i napojów, a nawet zrobienie „biletów” na seans. Dobrą zabawą może okazać się przygotowanie miejsca, w którym oglądany będzie film na zasadzie np. sali kinowej lub kina „pod chmurką”, gdzie rozkłada się na podłodze materace i poduszki lub leżaki. W podobny sposób można zorganizować domowe karaoke, czy zabawy w tak zwane „gry bez prądu”, czyli różnego rodzaju ostatnio bardzo popularne planszówki, puzzle itp. Wspólnie spędzony czas wzmacnia więzi. Dobrze jest więc, aby rodzic planujący czas na zabawę dla rodziny aktywnie w niej uczestniczył. Warto wygospodarować sobie czas, w którym rodzic skupi się na zabawie i nic nie będzie go rozpraszać.

Planując wyjazd należy zwrócić uwagę na kilka istotnych kwestii. Wiele zależy od możliwości finansowych. Jeśli wybieramy się na wspólny wyjazd z dzieckiem dobrze jest wybrać miejsce, które będzie odpowiednie dla wszystkich uczestników wycieczki. Dziecko, które nie lubi ruchu może nie być zainteresowane wycieczką np. w góry, gdzie główną atrakcją będzie wielogodzinne spacerowanie po szlakach, wchodzenie pod górę dodatkowo dźwigając plecak. W sytuacji gdy rodzicom bardzo zależy na wyjeździe w góry warto jest wybrać okolicę, gdzie dostępne będą również inne atrakcje niewymagające zbyt dużej aktywności fizycznej lub ośrodek, który zapewni takie atrakcje. Szczególnie w przypadku, gdy na wakacje wybieramy się pociągiem, czy autobusem, a nie własnym samochodem i nie mamy możliwości zabrania ze sobą dodatkowego bagażu w postaci gier itp. Szukając odpowiedniego miejsca na wypoczynek dobrze jest zadbać o potrzeby wszystkich uczestników, jeśli trzeba to poszukać kompromisu.

W przypadku wyjazdów wakacyjnych, jak również wakacji w mieście wiele zależy od preferencji dziecka. Jeśli nie lubi ono „towarzystwa” owadów nie wyślemy dziecka na kemping, czy pod namiot. Wybierzemy raczej ośrodek. Warto sprawdzić ofertę ośrodka, czy oprócz boiska i placu zabaw jest coś jeszcze co mogłoby zainteresować dziecko, które nie przepada za sportem. Nie wszystkie informacje umieszczane są na stronach, czasem dobrze jest zadzwonić do ośrodka i dopytać o szczegóły.

Większość dzieci lubi aktywność fizyczną. W takim wypadku, aby zapobiec nudzie czasem wystarczy wyciągnąć piłkę, pójść na spacer, zorganizować wycieczkę rowerową czy odwiedzić najbliższy plac zabaw. Rodzice, których dzieci nie lubią aktywności muszą wysilić się bardziej, aby zorganizować coś atrakcyjnego. Zacząć należy od rozmowy. Może się okazać, że dziecko samo wie, czego potrzebuje. Będzie w stanie powiedzieć co jest dla niego atrakcyjne. Jeśli jednak tak nie jest warto jest skorzystać z własnych obserwacji. Rodzic kupuje przecież dziecku zabawki, różne przybory więc nawet na takiej podstawie może spróbować określić obszar zainteresowań. Rodzic powinien wspierać swoje dziecko w odnajdywaniu, rozwijaniu pasji i zainteresowań. Gdyby nie traktować wakacji tylko jako odpoczynku od szkoły i nauki można byłoby znaleźć przestrzeń do rozwoju osobistego w ciekawy i przyjemny sposób. Zdarza się też tak, że dziecko w ogóle nie jest zainteresowane tym co proponuje rodzic. Wynika to najczęściej z tego, że propozycje nie są zbieżne z zainteresowaniami dziecka, lub pojawia się lęk przed próbowaniem czegoś nowego. To czego na pewno rodzice nie powinni robić to zmuszać dziecko do podejmowania tej aktywności. Czasem rodzicom wydaje się, że coś co jest atrakcyjne dla nich, dziecku też powinno się podobać. Tak jednak nie jest, a sam fakt zmuszania dziecka do robienia czegoś na co aktualnie nie ma ochoty powoduje opór już na samym wstępie. Jeśli chcemy zachęcić dziecko warto jest zachęcić dziecko, opowiadając o pozytywnych stronach aktywności, dać przykład i uczestniczyć w zabawie wspólnie z dzieckiem.

mgr Patrycja Pilis

autor: Białostocka Akademia Rodziny

facebook